nie znam filmów/seriali z jego udziałem, oprócz Rodziny Borgiów, ale tam gra fantastycznie; rola moze nie jest zbyt rozbudowana, jednak zawsze jak sie pojawia, jest ciekawie:)
W mojej ocenie zdominował pierwszy odcinek trzeciego sezonu. Wiem że istotniejsze tam było zdrowie papieża, ale jakoś tak zawsze mnie interesują sceny z jego udziałem (podobnie jak epizody z Julianem Bleachem grającym Niccolo Machiavelli), a że było ich dużo, to dlatego takie odczucie. I zgadzam się z tym co memphis wyżej napisał, że rola Sullivana "moze nie jest zbyt rozbudowana, jednak zawsze jak sie pojawia, jest ciekawie" :)